Niebawem (czyt. nie wiem kiedy) powinien (ale nie będę rzucać pustych obietnic) pojawić się (pojawi się znikąd) post (ewentualnie wydam książkę) o gatunkach literackich (tzn. np. fantasty, biografia, romans itd.), które potrafię wyróżnić (albo próbuję).
Tymczasem zapraszam na recenzję. Na pierwszą tego typu notkę wybrałam coś z przedziału wiekowego dla starszej podstawówki & gimnazjum. Oczywiście wszystko zależy od gustu, bo uważam, że osoba dorosła jest jednakowo uprawniona do przeczytania tej pozycji (Nie ma (jeszcze) Kodeksu Moli Książkowych. Być może to jest ta jedyna i niepowtarzalna okazja, aby go stworzyć. Kto wie?). Nie będę już dłużej Was trzymać w niepewności
(a może jednak?). Dzisiaj chcę opowiedzieć pokrótce o książce Rafała Kosika, pt. "Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa".
Te napisy oczywiście są elementem
humorystycznym i mam nadzieję,
że tak do tego podejdziecie. :)
|
Rozpocznijmy może od krótkiej notki na temat autora, którą (nie będę ukrywać) skopiowałam z Wikipedii (przynajmniej częściowo).
Rafał Kosik (ur. 8 października 1971 w Warszawie) *Tak w sumie to nie wiem, po co podaję datę urodzenia, ale być może kogoś interesuje ile lat ma człowiek, który wymyślił tę historię* – polski pisarz science fiction. Pisze głównie fantastykę naukową, często zbacza też w stronę horroru.
*Tak wiem,napisałam bardzo dużo, ale w ramach rekompensaty wstawiam zdjęcie omawianego pana: ---------------------------->
Opis fabuły:
"Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa" to drugi tom z cyklu "Felix, Net i Nika". Wydana w listopadzie 2005 roku (teraz możecie dokładniej policzyć, wiek autora w momencie wydania książki, jeśli komuś na tym zależy). Książka opowiada o tytułowej trójce nastolatków. Akcja rozpoczyna się pod koniec roku szkolnego (Jak to paradoksalnie brzmi:"rozpoczyna...pod koniec", nieprawdaż? Cóż... może i nie.) około dwa tygodnie po wydarzeniach opisanych w pierwszej części tej serii. Felix spotyka Nikę przed lekcjami. Oboje są świadkami przedziwnej sceny, w której to jedna z nauczycielek ucieka przed ogromną rosiczką. Dość niecodzienna scena z życia, ale właśnie takie znajdziecie w tej książce. Trzeba mieć umiejętność szukania takich przygód.
O co chodzi
i skąd się wzięła przerośnięta roślina? Tego dowiecie się czytając książkę, bo jaka zabawa z odkrywania, kiedy wyłożono wszystkie karty? Przeskoczę trochę w czasie (nie przypadkowo używam tego zwrotu, ale nie będę zdradzać dlaczego, gdyż pewnie większość już się domyśliła) i przejdę do wakacji. Przyjaciele wspólnie wybierają się nad morze do ojca Felix'a, który przebywał tam w delegacji. Pewnego dnia zwiedzają bazę wojskową z czasów wojny. Dziwne urządzenie, które tam znajdują sprawi, że bohaterowie nie raz wpadną w kłopoty. Na szczęście każda z postaci jest wyjątkowa. Felix uchodzi za złotą rączkę i uwielbia tworzyć różne wynalazki, które nieraz pomogą rozwiązać jakiś problem. Net to komputerowy zapaleniec o skrywanym geniuszu matematycznym (nie da się jednak ukryć, że ma dysgrafię oraz dysleksję). W kwestii Niki nie chcę powiedzieć z dużo, więc powiedzmy, że kobieca intuicja jest jej domeną. Pozostaje tylko wiele pytań. Czy poradzą sobie? Czym są niebieskie zjawy!? I na jakiej zasadzie polega TMK?
Moje obserwacje:
Nie wiem, co mam jeszcze powiedzieć, aby nie wydać zbyt dużo treści. Chcę jednak zaznaczyć, że potwierdzają się moje teorie,a przynajmniej jedna z nich, na temat ingerowania i podróży w czasie. Ta hipoteza mówi o tym, że cokolwiek byśmy zmienili w przeszłości (cudownie cofając się w czasie) i tak nie ma to wpływu na teraźniejszość, czy przyszłość. Po prostu wszystko jest już zaplanowane. (Co do drugiego przypuszczenia to może innym razem o nim opowiem). Mam tylko jedną wątpliwość dotyczącą zgodności treści, ale nie mogę jej przedstawić, bo nie chcę spoilerować. (spoil (ang.) = zepsuć; w kontekście książek, filmów, seriali itd. zazwyczaj odnosi się do zdradzania fabuły, zakończeń itp.). Jeśli chodzi o styl pisania to uważam, że jest bardzo sympatyczny. Fakt faktem ta powieść nie należała do takich, które pochłonęłam jednym tchem, ale to może i dobrze. Miałam okazje do przemyśleń i lepszego poznania bohaterów. Za to godne pochwały jest użycie młodzieżowych slangów
w nieprzesadnym stopniu ani też sztucznym (mam tu na myśli coś w stylu: jestem sobie autor i, żeby być cool (z j.ang. -> fajny) dodam te wyrażenia i będzie spoko). Na prawdę duży plus za tę umiejętność. W dodatku są elementy humorystyczne, które autor świetnie wplótł w całość. Dodatkowo w książce jest zawartych wiele informacji edukacyjnych. Brzmi to nieciekawie (przynajmniej dla mnie, bo nie lubię w książkach wciskanych mądrości, zwłaszcza na siłę), ale tutaj tak nie jest. Na szczęście. W dodatku wiele wizji naszej planety kilka lat w tę, czy tamtą stronę daje do myślenia (tylko znowu muszę zaznaczyć, że nie było to na zasadzie: "zobaczcie dzieci, jak macie dobrze w swoich czasach", czy też "dbajcie o planetę, bo inaczej zginiecie wy i wszystko, co piękne). Trudno wyjaśnić to, nie mogąc podać przykładów z książki, ale to oznacza,że sami musicie się z nią zapoznać.
w nieprzesadnym stopniu ani też sztucznym (mam tu na myśli coś w stylu: jestem sobie autor i, żeby być cool (z j.ang. -> fajny) dodam te wyrażenia i będzie spoko). Na prawdę duży plus za tę umiejętność. W dodatku są elementy humorystyczne, które autor świetnie wplótł w całość. Dodatkowo w książce jest zawartych wiele informacji edukacyjnych. Brzmi to nieciekawie (przynajmniej dla mnie, bo nie lubię w książkach wciskanych mądrości, zwłaszcza na siłę), ale tutaj tak nie jest. Na szczęście. W dodatku wiele wizji naszej planety kilka lat w tę, czy tamtą stronę daje do myślenia (tylko znowu muszę zaznaczyć, że nie było to na zasadzie: "zobaczcie dzieci, jak macie dobrze w swoich czasach", czy też "dbajcie o planetę, bo inaczej zginiecie wy i wszystko, co piękne). Trudno wyjaśnić to, nie mogąc podać przykładów z książki, ale to oznacza,że sami musicie się z nią zapoznać.
Ważna uwaga ode mnie:
Tę serię zaczęłam czytać w nieco dziwnej kolejności (13->14->1->2) i nie powinno mieć to wpływu na ocenę, bo te tomy można czytać niezależnie (to ważne!), ale jednak polecam najpierw przeczytać tę część, a dopiero potem 14 (najlepiej przeczytać pomiędzy kilka innych tomów; uśpić swoją czujność; dać się zaskoczyć. ;)
Ta książka należy do gatunku fantastyki, więc jeśli kogoś nie interesują tego typu tematy i tak namawiam do zapoznania się z tą serią. Tom 13 (szczęśliwa trzynastka <3), pt: "Felix, Net i Nika oraz Klątwa Domu McKillianów" może przypaść do gustu tym, którzy lubią elementy fantasy i wiele chwil grozy dla tych z (bardzo) wybujałą wyobraźnią.
*Ciekawostka:
Na podstawie tej książki powstała adaptacja filmowa. Nie oglądałam jej jeszcze, ale kto wie, może kiedyś to nadrobię.
Ilustracje (nie ma ich wiele i na szczęście nie są przy tekście) są wykonane przez samego autora!
Dodatkowo książka została nagrodzona (jeśli chcecie wiedzieć czym, wklejam zdjęcie).
Werdykt:
Książka podobała mi się (brzmi to jak przykładowe zakończenie, którego wymaga od nas polonistka, ale to na prawdę dobra książka) i szczerze zachęcam do przeczytania. Myślałam o tym, żeby przyznać ocenę, ale niestety jeszcze nie przedstawiłam wam mojego systemu oceniania (Przypomniało mi się jak na początku roku szkolnego pierwszy temat na chyba każdym przedmiocie to PSO = Przedmiotowy System Oceniania. Sama nie wiem, czemu to piszę, ale po prostu... napisałam. ) Moim zdaniem Rafał Kosik to jeden z niewielu polskich autorów, którego czytam z przyjemnością.
Na koniec każdej recenzji będę dodawać podstawowe informacje na temat książki (zaraz zobaczycie jakie), które uda mi się znaleźć.
Autor: Rafał Kosik
Wydawnictwo: Powergraph
(założone przez Rafała & Katarzynę Kosików)
Pierwsze wydanie: 11/2005Tłumaczenie: -
Gatunek: fantastyka naukowa
Tom: 3
♦ Niestety są różne wydania książek, a ja mogę wam jedynie powiedzieć o tym, które trzymam w ręce.
~Wydanie ósme:
Liczba stron: 536
Format: 194x125 mm
Oprawa: miękka (ale występuje też w twardej okładce)
ISBN: 978-83-61187-51-6
(w innym poście powiem co to jest, a dla niecierpliwych wujek Google służy pomocą :] )
EAN: 9788361187516
Cena: 34,90 zł (tak jest napisane na blogu autora)/ - (na okładce nie ma podanej ceny, a egzemplarz, który czytałam, został wypożyczony z biblioteki)
Waga: - (nie posiadam w domu działającej wagi)
Na koniec wielkie podziękowania za przeczytanie! Mam nadzieję, że pomożecie mi poprawić wszelkie niedoskonałości w prowadzeniu bloga. Liczę na was!
Lady A. Booker
PS Opcja pozostawiania komentarzy jest po to, by z niej korzystać.